Empatia, rozmowa, obecność, uważność – to słowa, które najczęściej przewijały się podczas konferencji naukowej poświęconej opiece psychologicznej i duchowej nad pacjentami onkologicznymi. Wydarzenie odbyło się z okazji 15-lecia działalności Zespołu Wsparcia Duchowego, będącego symbolem holistycznej opieki nad pacjentem, w której zdrowie psychiczne i duchowe traktowane jest na równi z fizycznym. Konferencja „Opieka psychologiczna i duchowa dla pacjentów onkologicznych” zorganizowana w Centrum Onkologii, zgromadziła wybitnych specjalistów i praktyków. Była nie tylko przestrzenią naukowej refleksji, ale też dowodem, że empatia, obecność i komunikacja stanowią fundament skutecznej i godnej opieki.
„Wiara czyni cuda, góry przenosi. I to, co państwo robią z psychiką pacjentów chorych na nowotwory, jest nie do przecenienia” – podkreślał prof. dr hab. Janusz Kowalewski, dyrektor Centrum Onkologii
w Bydgoszczy otwierając konferencję. „Każdy mógłby przytoczyć przykład tego, jak choroba nowotworowa wszystko zmienia, przewartościowuje życie nasze i rodziny. To, co było ważne, staje się mniej istotne. Dlatego wsparcie, zarówno pacjenta, jak i jego rodziny, jest nie do zastąpienia. To, co robicie, jest ważne oraz stanowi istotne uzupełnienie, zarówno leczenia operacyjnego, jak i chemioterapii, radioterapii ”
– mówił prof. Janusz Kowalewski dziękując Zespołowi Wsparcia Duchowego.



Potrzeby pacjentów – słuchać, odczytywać, reagować
Profesor Krystyna de Walden-Gałuszko, wybitna specjalistka w dziedzinie medycyny paliatywnej i psychonkologii, zwróciła uwagę na różne rodzaje potrzeb chorego:
„Nie można mówić o wsparciu psychicznym, jeśli pacjent cierpi fizycznie. Dopiero po zapewnieniu komfortu biologicznego możemy wspierać psychicznie i duchowo. Odczytanie potrzeby, by pacjentowi skutecznie pomóc, jest bardzo dużą sztuką. Musimy dopytywać, często się domyślać, jakie pragnienia stają się dla danego człowieka w określonej sytuacji najważniejsze – mówiła profesor.
Wskazała też na potrzebę uznania godności chorego:
„Traktowanie chorego jak dziecka czy osoby niesamodzielnej jest niedopuszczalne. Chorzy chcą być informowani, szanowani i słyszani.”
Prof. de Walden-Gałuszko podkreśliła znaczenie potrzeb duchowych, nie tylko religijnych – takich jak: potrzeba sensu, wolności, potrzeba przeżywania piękna, świadczenia dobra, zagospodarowanie samotności, czy potrzeba nieśmiertelności.
„Wszystkie te potrzeby, za wyjątkiem nieśmiertelności, mieszczą się w życiu człowieka wierzącego, jak i niewierzącego. Człowiek wierzący lokuje te potrzeby w Osobie Boga” – powiedziała.„Pacjent może nie wierzyć w Boga, ale wciąż odczuwać potrzebę pozostawienia po sobie śladu, odnalezienia sensu w cierpieniu, kontaktu z pięknem.”



Psychiatria w onkologii – walka nie tylko z rakiem
Prof. Aleksander Araszkiewicz, konsultant wojewódzki ds. psychiatrii zwrócił uwagę na wysoki odsetek występowania depresji, zaburzeń lękowych i zespołu stresu pourazowego u pacjentów onkologicznych:
„Zespół stresu pourazowego u chorych z nowotworem jest podobny do tego, co przeżywają żołnierze. Nie wolno tego bagatelizować – stres obniża odporność, a organizm zamiast walczyć z chorobą, traci siły na walkę z lękiem.”
Sztuka jako narzędzie leczenia duszy
Dr Aleksandra Kucewicz-Wasilewska, artystka, adiunkt w Katedrze Komunikacji Wizualnej Politechniki Bydgoskiej, która także doświadczyła choroby onkologicznej, podkreśliła rolę arteterapii czyli terapii sztuką we wspieraniu leczenia onkologicznego. Podzieliła się osobistym doświadczeniem:
„Bez kontaktu ze sztuką i grupami malarskimi moje leczenie nie przebiegłoby tak dobrze. Arteterapia to przestrzeń wyrażania emocji, których nie sposób opisać słowami. Sztuka pomaga wyrażać emocje, redukować lęk i odnaleźć własną wartość”.
Zajęcia m.in. z muzykoterapii, poezjoterapii czy biblioterapii pomagają pacjentom lepiej radzić sobie z lękiem i stresem, podnosząc ich poczucie własnej wartości.



Psychologia i duchowość – dwa skrzydła wsparcia
Dr Bożena Kawiecka-Dziembowska, koordynator Zakładu Psychologii Klinicznej, zaprezentowała model wsparcia realizowany w Centrum Onkologii:
„To jeden z pierwszych ośrodków w Polsce, gdzie psychoonkologia była dostępna już w 1992 roku. Dziś nasz zespół udziela rocznie ok. 5000 porad i konsultacji. Wspólnie pacjentów wspierają psychologowie, psychiatra, pracownik socjalny, kapelan, specjalista ds. ekumenicznych. Zespół pracuje zarówno z pacjentami, ich rodzinami, jak i personelem medycznym. Oferuje pomoc psychologiczną, terapię indywidualną
i grupową, psychoedukację, a także arteterapię, współpracuje z różnymi organizacjami skupiającymi pacjentów, prowadzi szkolenia.”
Wsparcie duchowe – nie tylko dla wierzących
Ks. Kapelan Ireneusz Śliwiński, mówił o duchowości jako przestrzeni budowania zaufania i akceptacji:
„Religijność otwiera nas na Boga, ale też na drugiego człowieka i samego siebie. Samotność może być miejscem wzrastania, jeśli jest przeżywana z sensem.”
Społeczne i duchowe zakorzenienie pacjenta
Paulina Białooka, pracownik socjalny, wskazuje, że jej praca to ważny element „puzzli”, które dopiero razem z pomocą psychologiczną i duchową tworzą spójną całość opieki.
„Łączę pacjenta ze środowiskiem zewnętrznym. Zajmuję się wszystkim, co pozwala pacjentowi skupić się na leczeniu – od formalności urzędowych po ocenę sytuacji opiekuńczej i wdrażanie pomocy społecznej.
To ogromna satysfakcja, gdy ktoś mówi: 'Udało się, mam to świadczenie'. To wiatr w moje żagle.”



Miejsce, które daje nadzieję
Centrum Onkologii w Bydgoszczy to jeden z największych i najnowocześniejszych ośrodków leczenia onkologicznego w Polsce.
„To nie tylko miejsce nowoczesnego leczenia i terapii, ale miejsce, gdzie daje się nadzieję. Konferencja jest dowodem na to, że troska o przestrzeń psychiki i ducha jest równie ważna jak leczenie ciała”- napisał
w liście do uczestników konferencji prezydent Rafał Bruski.
„Żeby wyleczyć człowieka z choroby, trzeba spojrzeć na niego całościowo” – podkreślał ks. Biskup Krzysztof Włodarczyk, Ordynariusz Diecezji Bydgoskiej. „Dziękuję za tę konferencję, która otwiera nas na poznawanie człowieka we wszystkich jego sferach – fizycznej, psychicznej i duchowej”.
Ks. Biskup wskazywał też, jak ważna jest wrażliwość i empatia.
„Niejednokrotnie słyszymy: nie martw się, będzie dobrze. Odpowiadam, a skąd ty wiesz, że będzie dobrze. To jest tylko takie poklepywanie kogoś po plecach. W takim momencie człowiek, który doświadcza choroby, może zadać sobie pytanie, dlaczego to spadło na mnie. Wierzący może się nawet zbuntować przeciwko Bogu. Więc wsparcie duchowe i psychologiczne jest bardzo potrzebne”.
Wicewojewoda kujawsko-pomorski Michał Koniuch zwrócił uwagę na to, że wraz z chorym , choruje też jego rodzina.
„Nie jest to choroba, która dotyka tylko i wyłącznie pacjenta. Diagnoza dość mocno druzgocze całe dotychczasowe życie, dotyka rodzinę, która w dużej mierze nie wie, jak się odnaleźć. Stąd jestem pełen podziwu dla Zespołu Wsparcia Duchowego”.



Wspólna misja, wspólne wartości
15 lat działalności Zespołu Wsparcia Duchowego to dowód na to, że holistyczne podejście do pacjenta przynosi wymierne efekty. Jak podsumował ks. Biskup Włodarczyk:
„Najważniejsza jest empatia. Niech ona nam towarzyszy nie tylko dziś, ale w codziennej pracy z pacjentem.”
Zwieńczeniem obchodów była uroczysta msza święta, która odbyła się w niedzielę, 25 maja, w kaplicy pw. Św. Michała Archanioła w Centrum Onkologii. Przewodniczył jej ks. biskup Krzysztof Włodarczyk.
W swojej homilii mówił o znaczeniu duchowego towarzyszenia osobom chorym jako wyrazu miłosierdzia i głębokiego człowieczeństwa.
Po mszy odbył się koncert Kwartetu Smyczkowego „Arte Con Brio”, który od lat, regularnie występuje dla pacjentów i personelu Centrum Onkologii w Bydgoszczy.


